20.06.2014

Sowia Poczta

Sowia Poczta, a właściwie sonda! W związku z moim zastojem weny twórczej i brakiem pomysłów mam do Was, osób czytających mojego bloga/blogi, olbrzymią prośbę. Nie mam bladego pojęcia co dalej zrobić z życiem moich bohaterów, a robienie przerw w  publikowaniu postów jest ostatnią rzeczą jaką chciałabym robić. Chociaż i tak już na Lily i Nicky od dawna nic się nie pojawiło. Dobra, ale wracając do sprawy! Chcę Was poprosić o to żebyście napisali w komentarzach lub jeśli chcecie na maila (alohomoratej@gmail.com) czego brakuje w moim blogu. Chodzi zarówno o opowiadanie, a właściwie w szczególności o opowiadanie, a także o stronę graficzną bloga.
Będę szalenie wdzięczna, bo jestem przekonana, że wiele z Waszych pomysłów pomoże mi ruszyć na nowo z pisaniem! :)

8 komentarzy:

  1. Jak dobrze Cię rozumiem. Chociaż ja jestem w o tyle lepszej sytuacji, że całą historię mam zaplanowaną. Tylko co z tego, skoro od dwóch tygodni nie jestem w stanie napisać żadnego sensownego zdania. To chyba taki okres w roku, bo w zeszłym roku miałam podobne problemy pod koniec roku szkolnego. Trzeba przeczekać.
    Tak swoją drogą, ile zostało Ci rozdziałów w zapasie?
    Pozdrawiam i życzę weny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 9 rozdziałów, w tym 6 skończonych, a 3 ciągle czekają, aż je dokończę.

      Usuń
  2. Nie wciskaj mi tu kitu, bo dobrze wiem, że masz już plan na swojego bloga. Chociaż rozumiem, że potrzebujesz, jak ty nazywasz te rozdziały? Zapchajdziury? Spełniłaś nasze prośby i pozbyłaś się Kirleya! Teraz może czas na kolejny romans? Podpowiem, użyj do tego Remusa!!! Ale dobra przejdźmy do moich pomysłów:
    - Trochę więcej Billa i Fleur.
    - Jakieś wieści z Włoch i Rumunii.
    - Może napisz coś o postaciach, o których zapomniałaś? Dawno nie słyszałem o Dedalusie, Kingsleyu, Sturgisie, Esterze i Giuseppe, a i ucichłaś z Laurą.
    - HAGRID!!!
    - Może jakaś bitwa albo coś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Teddym. Szczególnie jeżeli chodzi o wątek Remusa. Czas na romans z Tonks.
      Szczerze mówiąc miałam przez pewien czas wrażenie, że skomplikujesz sytuację jeszcze bardziej i do pary Tonks/Kirley (nie żałuję, że już go nie będzie) dołożysz coś jeszcze. Co z Maggie? Jakoś za szybko mi zniknęła. Myślałam, że będzie próbowała poderwać Remusa.
      Pozdrawiam
      PS. Kiedy dodasz nowy rozdział?

      Usuń
    2. Nowe rozdziały pojawiły się wczoraj i dzisiaj, a możliwe, że wstawię coś jeszcze jutro. W sumie macie rację zapomniałam trochę o postaciach drugoplanowych. O Hagridzie i jego misji przypomniałam sobie niedawno i wplatam rozdział między inne już napisane. Na bitwe moim zdaniem jeszcze za wcześnie. Kirleya już sama nie trawiłam i pozbyłam się go jak najszybciej. A Meg pojawi się jeszcze. Misja Remusa dopiero się zaczęła! :)

      Usuń
  3. Och, jestem osoba mało pomysłową - widać to po rocznej ilości rozdziałów na moim blogu.
    Więc raczej nie pomogę.
    Ogólnie więcej opisów, tych szczegółowych i tych mniej. Opisu uczcić. Szata graficzna jest miła, mimo faktu że lubię minimalistyczne szablony i nienawidzę białej, i całkiem fajna. Co do postaci to:
    -Więcej Andromedy, bo w końcu dzięki niej znalazłam twego bloga. Więcej jej tak po prostu. Może wymyślisz spotkanie jej z siostrami? Albo Narcyzą?
    -Bellatrix, Narcyza, Lucjusz też by się przydali. Nie tylko w (ważnym) kontekście do matki Tonks, ale też jako czysto krwiści z uczuciami.
    -HAGRID!
    -Zabij kogoś.
    -Romanse, zdrady, sex i pijaństwo - Lizzy, czemu jesteś taka zryta?!
    -Więcej Teda!
    Wszystko jak na razie mi się podoba. Tylko coś Lizzy słabo komentuję ;-;Ale oceny już wystawione, więc nadgonię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *nienawidzę białej czcionki*
      I proszę wyłącz to całe weryfikowanie podczas wstawiania komentarza.

      Usuń
  4. Lizzy! Boże dziewczyno jak ja się za tobą stęskniłam!
    Weryfikacja już jest wyłączona (nawet nie zdawałam sobie sprawy z jej istnienia!). Czcionka moja droga nie jest biała tylko kremowa. :) Z Andromedą ciągle się męczę, bo nie wiem co z nią zrobić. Jeżeli chodzi o Bellę to niedługo przecież ucieka z Azkabanu, więc pojawi się na pewno.
    Jezu, znowu mam kogoś zabić?! Powiedz mi kogo! Nie mam serca! Po zabiciu Amelii moja makabryczność się wyczerpała!!!
    Oj mi też nie podoba się komentowanie Lizzy!

    OdpowiedzUsuń